BĄDŹ DOBRZE PRZYGOTOWANA/-Y.
Do egzaminu teoretycznego przygotowuj się już od pierwszych godzin zajęć. Podczas teorii w szkole jazdy pytaj prowadzącego, jeśli tylko masz jakieś wątpliwości. Utrwalaj wiedzę i zasady ruchu drogowego. Testy wykonuj systematycznie. Nie zostawiaj ich na ostatnie dni przed planowanym egzaminem w WORD. To uchroni Cię przed natłokiem sytuacji przedstawianych na filmach i grafikach oraz pozwoli dopytać instruktora prowadzącego o uzasadnienie dla prawidłowej odpowiedzi w pytaniach, które sprawiają Ci trudność.
Egzamin praktyczny możesz zdawać po 30 godzinach jazd. Ale nie musisz. Kluczowe jest poczucie dobrego przygotowania do zdawania egzaminu państwowego. Rozmawiaj z instruktorem, pytaj o elementy, które wymagają Twojej szczególnej uwagi. Instruktor wie, w jakich sytuacjach najczęściej popełniasz błędy i zrobi wszystko, by je wyeliminować. Jeśli instruktor sugeruje, że powinieneś wykupić dodatkowe godziny jazd, to nie znaczy, że chce Cię naciągnąć na dodatkowe koszty. Wręcz przeciwnie. Wie, że potrzebujesz więcej czasu za kierownicą, by nabrać pewności w prowadzeniu samochodu, upłynnić jazdę, zniwelować błędy i poczuć się pewnie. Gdy posłuchasz jego rady, unikniesz dodatkowych kosztów w postaci opłat za nieudane próby zdania egzaminu. Unikniesz niepotrzebnego stresu, a nawet paraliżującej frustracji z powodu niepowodzeń i zbędnych kosztów.
POZNAJ NAJTRUDNIEJSZE MIEJSCA.
Co prawda tzw. trasy egzaminacyjne oficjalnie nie istnieją, jednak w każdym mieście są miejsca, które egzaminatorzy stosują do sprawdzenia umiejętności kandydata na kierowcę. Zapytaj koleżanki i kolegów, które sprawiały im największe trudności. Przede wszystkim jednak, pytaj o nie Twojego instruktora. Instruktorzy nauki jazdy wiedzą, gdzie najłatwiej oblać egzamin i chętnie (nie tylko zapytani) dzielą się tą wiedzą z kursantami. Informuj swojego instruktora o elementach jazdy, miejscach i sytuacjach, które sprawiają Ci trudności. Możesz mieć pewność, że podczas jazd instruktor dołoży wszelkich starań, by niepewności stały się przeszłością.
OPANUJ STRES.
Instruktor podczas jazd pracuje z kursantem nie tylko nad techniką jazdy, lecz również nad pewnością siebie przyszłego kierowcy. Musisz jej nabrać, by największy wróg kandydatów na kierowcę – stres – nie zniweczył wszelkich starań o prawo jazdy. Nie tłum emocji, dziel się tym, co czujesz. Wraz z kolejnymi godzinami jazd, stres jest coraz mniejszy. Egzamin wewnętrzny jest etapem, który pozwala oswoić się z warunkami egzaminu państwowego. Szok związany ze „sztywną atmosferą”? To fakt. Dzięki wytworzeniu takiego klimatu, nie przeżyjesz kolejnego stresu podczas jazdy z egzaminatorem WORD. Choć to zabrzmi banalnie, warto również myśleć pozytywnie i przystąpić do egzaminu z myślą: „Idę tam, by zdać. Jestem dobrze przygotowana/-y, a egzaminator nie jest moim wrogiem”. Bo nie jest, naprawdę. Jazdę egzaminacyjną spróbuj potraktować jak kolejną przejażdżkę samochodem.
WYPOCZNIJ PRZED EGZAMINEM.
Kilka dni przed egzaminem zadbaj o odpowiednią ilość snu. Ubytek snu dodatkowo potęguje stres, spowalnia czas reakcji oraz znacznie zmniejsza zdolność logicznego myślenia. Zredukuj do minimum pozostałe wydarzenia, które mogą wywołać w Tobie negatywne emocje i zdenerwowanie. Osoba wypoczęta i skupiona na egzaminie, łatwiej zrozumie polecenia egzaminatora. Będzie też zdolna do szybkiej reakcji, gdy zadanie będzie niezrozumiałe lub na drodze wydarzy się coś trudno przewidywalnego.
POPROŚ INSTRUKTORA O OBECNOŚĆ NA EGZAMINIE.
Masz prawo do obecności instruktora podczas egzaminu praktycznego. Skorzystaj z niego! Obecność osoby, która uczyła Cię jeździć spowoduje większą pewność. Pamiętaj, że instruktor nie ma prawa i nie będzie Ci podpowiadał, ale jeszcze przed rozpoczęciem jazdy i w przerwie pomiędzy częścią na placu a wyjazdem w miasto, może rozładować ew. napiętą atmosferę. Generalnie, posłuży Ci wsparciem duchowym i mentalnym.
